piątek, 29 sierpnia 2014

No i ni ma!

Witam, witam, witam!

Po kilku dniowej przerwie powracam, ale na nieszczęście niosę złą wiadomość. Otóż jednak administratora ni ma! Gdyż nie chciał wejść w gmaila i zaakceptować zaproszenie... Może jeszcze pomyślę nad inną osobą, ale raczej zrezygnuję i blog będzie prowadzony tylko i wyłącznie przeze mnie. Eh...
Nie mam innych wieści, weszłam tylko by Was poinformować o tym, mam nadzieję że nie czekaliście zbyt długo.


(To moje ulubione futerko ;3)

                                        

Pozdrawiam!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz